Kaloryczność produktów żywnościowych to nic innego jak energia, którą dostarcza określona ilość danego pokarmu. Energia ta wyrażona jest w kaloriach. Wyjaśniając pojęcie kalorii (w skrócie – cal) można powiedzieć, że jest to taka ilość ciepła (energii), która jest niezbędna do ogrzania jednego grama wody o jeden stopień Celsjusza (fizycy dokładnie określili, w jakich warunkach ogrzewanie takie ma się odbywać – dla przeciętnego człowieka, konsumenta kalorii, nie jest to jednak szczególnie istotne).
Wartość energetyczna żywności podawana jest zwykle w kilokaloriach (oznaczanych skrótem „kcal”). Przedrostek kilo - oznacza tysiąc, stąd jedna kilokaloria oznacza to samo, co 1000 kalorii. Inną używaną w określaniu wartości energetycznej produktów pokarmowych jednostką jest dżul (skrót – J). 1 J to w przeliczeniu około 0,239 cal.
Spalenie 1g białka bądź węglowodanów dostarcza 4 kcal, zaś 1 g tłuszczu – 9 kcal.
Zrównoważony bilans energetyczny
Dla określenia ilości energii niezbędnej do podtrzymania podstawowych czynności fizjologicznych w warunkach standardowych (w ciepłym pomieszczeniu, rano, na czczo, nie w czasie snu) używa się terminu „podstawowa przemiana materii”. Wartość ta zależy od beztłuszczowej masy oraz powierzchni ciała. Jest ona większa u mężczyzn niż u kobiet, wysoka jest także u małych dzieci, osób gorączkujących oraz cierpiących na nadczynność tarczycy. Obniżona jest natomiast w niedoczynności tarczycy i u osób, które od dłuższego czasu stosują niskokaloryczną dietę (organizm takich ludzi adaptując się do głodzenia, ogranicza swoje potrzeby energetyczne).Oprócz zaspokajania potrzeb fizjologicznych w warunkach spoczynku, energię zużywamy także do wykonywania wszelkich innych czynności, na różnego rodzaju formy aktywności fizycznej i umysłowej. W warunkach zrównoważonego bilansu energetycznego, ilość energii, która jest dostarczana organizmowi powinna być równa ilości, którą organizm wydatkuje – pozwala to na utrzymanie stałej masy ciała. Jeśli dostarczana ilość energii jest zbyt duża w stosunku do naszych potrzeb – tyjemy, natomiast jeśli jest zbyt mała – chudniemy.
Zapotrzebowanie energetyczne człowieka zależy od kilku czynników. Są to:
- masa ciała
- wiek
- płeć
- aktywność fizyczna
- czynniki klimatyczne (głównie temperatura otoczenia)
Wartość kaloryczna poszczególnych posiłków
Uważa się, że dzieci i młodzież powinny spożywać 4–5 posiłków dziennie. Dorosłym teoretycznie wystarczają 3 posiłki w ciągu dnia. Nie oznacza to jednak, że aby określić kaloryczność każdego z nich, powinniśmy podzielić nasze dobowe zapotrzebowanie energetyczne na 3 czy 5 równych części.Poniżej przedstawiono, jak orientacyjnie ustalić wartość kaloryczną poszczególnych posiłków w zależności od ich ilości w ciągu dnia:
| Rodzaj posiłku | % dobowego zapotrzebowania energetycznego | ||
| | Przy 3 posiłkach dziennie | Przy 4 posiłkach dziennie | Przy 5 posiłkach dziennie |
| Śniadanie | 30-35% | 25-30% | 25-30% |
| II Śniadanie | | 5-10% | 5-10% |
| Obiad | 35-40% | 35-40% | 30-35% |
| Podwieczorek | | | 5-10% |
| Kolacja | 25-30% | 25-30% | 15-20% |
Gdzie najczęściej tkwi błąd?
W Polsce zauważyć można tendencję do spożywania niskoenergetycznych śniadań i obfitych kolacji: śpiesząc się rano do pracy nie jemy śniadania, mało kto ma także czas na obiad z prawdziwego zdarzenia. Natomiast po powrocie do domu, wieczorem, nadrabiamy zaległości. Bardzo wiele osób, gdyby tylko spróbowało przeanalizować swój jadłospis, uzmysłowiłoby sobie, że popełnia ten częsty błąd żywieniowy.Śniadanie i kolacja, czyli „kluczowe” kalorie
Istnieje stare powiedzenie, które jest najlepszą wskazówką odnośnie tego, jak powinniśmy planować kaloryczność naszych posiłków: „Śniadanie zjedz sam, obiadem podziel się z przyjacielem, a kolację oddaj wrogowi”.Śniadanie to najważniejszy posiłek. Daje nam ono energię, której potrzebujemy, aby dobrze zacząć nowy dzień, dlatego tak ważna jest jego kaloryczność. Można powiedzieć, że zbyt mała ilość dostarczonej energii to sygnał dla organizmu, że należy zacząć oszczędzać. Oszczędzanie przejawia się niczym innym jak zwolnieniem metabolizmu. To z kolei sprzyja odkładaniu się tkanki tłuszczowej.
Kolacja z kolei powinna być lekka i nie powinno się jej jeść bezpośrednio przed snem. W czasie snu organizm potrzebuje jedynie niewielkich ilości energii. Nadliczbowe kalorie pochodzące z obfitej kolacji zostaną zmagazynowane w postaci tkanki tłuszczowej.
Nie warto jeść na zapas
Ważne jest uzmysłowienie sobie, że ilość kalorii, którą dostarczamy organizmowi z posiłkiem ma zaspokajać na bieżąco jego potrzeby. Stąd też inna powinna być wartość energetyczna posiłku spożywanego przed planowanym intensywnym wysiłkiem fizycznym, a inna przed czytaniem książki czy oglądaniem telewizji. Oczywiście sporadyczne odstępstwa od reguł dotyczących kaloryczności posiłków nie spowodują rozregulowania naszego metabolizmu, ani spektakularnego przyrostu masy ciała, warto jednak na co dzień starać się tych reguły przestrzegać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz